to życie jest za długie,
czaj±ce się w cieniu zła, okrucieństwa i cierpienia,
łami±ce serce, które obróci w kamień
i umysł, który obdaruje mgł± przesłaniaj±c± wrażliwo¶ć,
gdy przypomni Ci o przeszło¶ci.
smutny czas?
to całe Twoje życie.
radosny czas?
to moment, w którym po raz ostatni zaczerpniesz
powietrza do płuc,
moment, w którym raz na zawsze pożegnasz się
ze ¶wiatem i jego okrucieństwem,
gdy ulecisz wysoko w niebo,
spogl±daj±c na ziemski padół w niebiańskiej aureoli,
ze skrzydłami anioła,
nie czuj±c juz nic,
nawet przeszywaj±cego ciało zimna obojętno¶ci,
które czuła¶ każdego dnia, przez cał± sw± drogę
przez to piekło które ochrzczone zostało mianem ''życie''
Linki
blogaski, które odwiedzamewci4 biały-niedĄwiedĄ czarny motyl zydush vsb majkaa t-u-s-k-a wyczerpana ...:::emotions:::... puzon bielik pumeczka czekam-na-ciebie palcem-po-wodzie >bere< monisia1989 Karolcia koffaniutka współlokatorka
zalana-łzami k-r-z-y-s-i-e-k Czarny Kot agiu Madzia samotnosc-w-moim-zyciu
Sidzia Milunia koffana qmpelka z GyGy
ZnAjoMkiDarusia moja koffana qmpela
Monia moja dobra qmpela
Olgusia dobra qmpela :)
DodAtKi nA bLoGasKaJOINKA mrocznie, strasznie...
scjena3 szalony i dodatki wszystko
>MICHELLE< MATRIX2 muza na bloga
LINKup liczniki inaczej ;-) ...:::kasia 1986:::... muza na bloga
dodatki blogowe Eowina & Shirley gwiazdorskie szablony OcEnKi bLoGoWecross-marks >ewa< inglot miejsce w¶ród gwiazd ossstra faza-07 STORY shireence Mika & Ireth DaRkagisza-verse moje verse
Malinconic Zegar¦mierci sprawdĄ, kiedy >TO< nast±pi
>¦MIERĆ< łatwo, szybko, bezbole¶nie :-/
mroczne tapetki ¦MIERĆ b±dĄ przygotowany - ona przyjdzie niespodziewanie
umieranie brrrr....
¶mierć & umieranie życie po ¶mierci <<---
OutLand ¶wiat naszych my¶li
BlackPage: czarny klimat wchodzisz tu na własne ryzyko...
blog.pl
Info:
- design by
Michelle -
Content by agisza-my-death
dam radę! muszę! Kocham nadal...
były takie czasy, chwile, kiedy miałam wszystkiego do¶ć. chciałam wtedy tylko złapać za żyletkę i wszystko skończyć. dałam radę. wytrzymałam. nie zrobiłam tego. nie pozwoliłam, żeby pokonały mnie zwykłe emocje, co prawda bardzo silne, ale nie pozwoliłam! wiem, że to wszystko może powrócić i to bardzo szybko, bior±c pod uwagę aktualne okoliczno¶ci. może być tak, że moja psycha, umysł tego nie wytrzyma... niedługo nadejdzie taki dzień, w którym zakończy, b±dĄ zacznie się wszystko. kiedy on nadejdzie, już nie będzie odwrotu. będę przygotowana. będę wiedziała co zrobić, kogo skręslić, a komu pozwolić zostać. już teraz wiem, czego chcę, jakiego życia potrzebuję. za wszelk± cenę będę d±żyła do realizacji moich marzeń. nie pozwolę nikomu ich zniszczyć. dam radę! to dzięki Tobie Milenko! sporo mi u¶wiadomiła¶ ;-);-);-)
dałe¶ mi tak wiele...
dałe¶ mi miło¶ć, która trwała tylko chwilę. aż wygasła.
Twoja miło¶ć do mnie zniknęła.
moja pozostała.
dałe¶ nadzieje, któr± potem odebrałe¶.
dałe¶ mi siebie, ale odeszłe¶.
wraz z Tob± odeszło wszystko.
wszystko, co mi dałe¶ - odebrałe¶.
zostały tylko wspomnienia i ja...
sama, w¶ród zupełnie obcego mi ¶wiata.
¶wiata, w którym nie ma Ciebie.
wydawać by się mogło, że już nigdy nie będzie w nim miejsca dla Ciebie...
jednak zawsze możesz wrócić.
wyżalić się, ja zawsze Ci pomogę, zrozumiem.
będę czekała, choćby nie wiem jak długo, ale będę.
wci±ż na Ciebie! a dlaczego?
to proste, dwa słowa - Kocham Ciebie -
i zawsze będę!
jest to bardzo wyj±tkowy wiersz, mojego autorstwa, który wiele dla mnie znaczy, jak i osoba, która była moim natchnieniem, miło¶cia, rado¶ci±, jak i też żalem, smutkiem i bólem... Kocham GO, chociaż ON już nie... ale wci±ż mam nadzieje!!! to dla CIEBIE, mam nadzieje, że wiesz...
agisza-my-death 2005-01-11 21:44:37
skomentuj (7)
pomóc... czy to tak trudno?
czasem, gdy idę ulic± my¶lę o ludziach, którzy mnie mijaj±, niby przypadkiem. my¶lę wtedy o ich życiu, problemach, marzeniach. tylko my¶lę. nic innego nie mogę zrobić, nie stać mnie na nic więcej. wtedy wszystko wydaje się być takie proste, ale nie jest. kiedy mijam tych ludzi, my¶lę, że to ja mam najgorzej, że to mnie los skrzywdził najbardziej, a ludzie, którzy id± po drugiej stronie ulicy, prowadz± całkiem normalne, spokojne życie, bez problemów. wiem, że tak nie jest. jest zupełnie inaczej, już nie tak wesoło.
na co dzień nie dajemy sobie sprawy z tego, jak Ąle mog± mieć inni, próbujemy zapomnieć o reszcie ¶wiata, koncentrujemy się zwłaszcza na sobie. przecież to nie o to chodzi. w życiu nie chodzi o to by¶my stawiali siebie samego w centrum. starajmy się w miarę naszej możliwo¶ci pomagać innym, wspierać ich w trudnych chwilach. często okazuje się, że osoba, z pozoru szczę¶liwa, ma w życiu o wiele gorzej od nas. spróbujmy takim osobom pomagać! szczególnie pamiętajmy o tym dzisiaj, w ten jedyny dzień w roq, kiedy wszyscy się zbieraj± i pomagaj± innym. jednak nie zapominajmy o tym nigdy!
agisza-my-death 2005-01-09 21:33:07
skomentuj (19)
.....:::::sens istnienia, a my¶li:::::.....
>kochać, to tak łatwo powiedzieć< bardzo podoba mi się ten fragment... wszystko wydaje się takie proste... jedno słowo, a może znaczyć tak wiele, ale tylko kiedy jest szczere ;-) to daję szczę¶cie, nadzieję, ale również smutek, ból i łzy...
wiele razy zastanawiałam się nad tym, czemu ja wła¶ciwie istanieję na tym ¶wicie, na ¶wicie pełnym nienawi¶ci i zła, jak i również rado¶ci i dobra? czemu jestem wła¶nie tutaj, a nie na jakim¶ innym, lepszym ¶wiecie, o którym nie mamy nawet pojęcia? mam kilka swoich teorii na ten tema, ale nie będę ich tutaj przytaczała, bo w±tpię, że by¶cie cokolwiek z nich zrozumieli, sama ich do końca nie rozumiem...
kiedy¶, może było to całkiem niedawno, pewna osoba próbowała zrozumieć prostotę mojego my¶lenia, rozumowania. nie udało jej się. nie przez to, że ja my¶lę jako¶ nadzwyczajnie, bo my¶lę tak samo jak inny, jak normalna 15-nasto latka, a przynajmniej tak mi się jeszcze wydaje... nie udał jej się, bo nie potrafiła do mnie dotrzeć w odpowiedni sposób, nie posiadała tego cennego daru, którego potrzeba by mnie głębiej poznać. może to ja jej na to nie pozwoliłam. może to ja nie byłam gotowa na to, żeby ktokolwiek mnie zrozumiał, żeby w końcu się dowiedział jak to jest ze mn± naprawdę. teraz jestem o wiele bardziej ostrożniejsza niż wcze¶niej. powoli się zmieniam...
agisza-my-death 2005-01-07 18:57:23
skomentuj (35)
rozterki
szkoda mówić o dzisiejszym dniu i tych wcze¶niejszych też! w co ja się znowu wpakowałam?! nie do¶ć, że zawiodłam się na >przyjaciółce< nie do¶ć, że GO jeszcze kocham, to znowu się zgodziłam na co¶, czego póĄniej będę żałowała! co prawda to tylko rozmowa, zwykłe spotkanie, nie znacz±ce nic więcej, ale jego skutki mog± być straszne. godz±c się na kolejne spotkania, daję mu nadzieję, która i tak nie będzie czym¶ więcej. nie umiem powiedzieć wprost, zaraz się rozklejam, ale nie umiem powiedzieć wprost.
zwykła nadzieja, a ile może dla kogo¶ znaczyć. więcej niż my¶limy. niż przeczuwamy. ja się boję, tego, że dam jej za wiele, że w ten sposób co¶ zburzę lub zbuduję. boję się po raz kolejny zawie¶ć na kim¶, na kimkolwiek. mówię sobie, że będę uważała, ale wiem, że tak nie będzie. co¶ mi zawsze w tym przeszkodzi. błaha rzecz, a przeszkodzi.
...:::ludzie - jakie dziwne to istoty, jak dziwnie my¶l±, czuj±, mówi±.. a ich słowa bol± bardziej niż ich gesty. zawsze mnie zastanawiało, sk±d my się wła¶ciwie wzięli¶my, bo jako¶ nie mogę uwierzyć w ta cał± szopkę o Bogu itp. to nie dla mnie, nie na moj± psyche. więc sk±d się wzięli¶my? chyba nikt nie zna na to odpowiedzi. na pewno, więc i ja też milczę:::...
agisza-my-death 2005-01-05 22:26:13
skomentuj (28)
nie pojmuję tego...
jak ten ¶wiat jest dziwnie zbudowany. jednego dnia my¶lisz, że to już wszystkiego koniec, a następnego wszystko zaczyna się znowu układać i tak na przemian! smutek, płacz, zło¶ć... rado¶ć, ¶miech, szczę¶cie... na zmianę. wzloty i upadki ;-) wolałabym, żeby było tak, albo tak. jedno albo drugie. żeby było wszystko wiadomo, wtedy życie byłoby o wiele prostsze, takie oczywiste. ale czy byłoby zupełnie dobrze? może dla mnie tak, ale nie dla innych. nie dla tych, którzy nie przywykli do płaczu, smutku i ci±głego pecha acz tylko do szczę¶cia, ¶miechu i rado¶ci. czy tacy ludzie w ogóle jeszcze istniej±? czy może na ¶wiecie nie ma już nikogo, kto byłby zupełnie szczę¶liwy? na pewno s± jeszcze takie osoby i tym osobom szczerze zazdroszczę! zazdroszczę im tego, że nie przechodz± tego, co ja teraz, że życie nie pokrzywdziło ich tak za młodu jak mnie. naprawdę dostałam w ko¶ć od tego bezlitosnego życia! weĄmy np. pod uwagę ostatnie kilka dni... straciłam chyba na zawsze kogo¶, kogo kochałam i nadal kocham, zawiodłam się na >przyjaciółce< której dot±d bezgranicznie ufałam. nic miłego. nauczyłam się jednak, jednej bardzo ważnej dla mnie rzeczy: nie ufać za szybko i uważać komu się powierza swoje sekrety. mam nadzieję, że już nigdy więcej nie popełnię tego samego błędu, już nigdy nie zaufam tak łatwo, będę ostrożna... będę uważała...
agisza-my-death 2005-01-04 18:48:32
skomentuj (12)
zabić... zniszczyć i splugawić
do całkiem nie dawna my¶lałam, że mam kogo¶ na kim mogę polegać! wszystko mówiłam TEJ osobie, dosłownie wszystko! moje sekrety, cierpienia, problemy i marzenia! a ona tymczasem okazała się zwykłym sprzedawczykiem, któremu na nikim nie zależy! no może nie na nikim, ale zależy jej tylko na ludziach swego >pokroju< czę¶ć z Was koffani pewnie się domy¶la o kogo chodzi!!!
nie wiem, jak mogłam być taka głupia! teraz, przez T· wła¶nie osobę, kto¶ na kim mi zależało i nadal zależy >chociaż jemu już nie :(< ma dostać wpierdol, a oczywi¶cie wszystko będzie na mnie, że to ja, że to moja wina! ja tak dłużej nie chcę! jak mogłam JEJ zaufać??? my¶lałam, że to >przyjaĄń<, a ona tymczasem oszukiwała mnie i to, co ja jej powiedziałam w największym sekrecie powtarzała innym! dlaczego nikt mnie nie ostrzegł?? dlaczego nikt nie powiedział jaka ona jest?? dlaczego pozwolili¶cie na to??? dlaczego pozwolili¶cie JEJ??? czemu na ¶wiecie s± takie osoby, które martwi± się tylko o swój interes, a innych maj± gdzie¶! czemu nie obchodzi ich to, co kto czuję, że cierpi przez ni±??? jestem tak bardzo wqrwiona, że jakbym teraz T· laskę spotkała, to na pewno bym jej ryj rozjebała!!! odpłacę się jej na pewno! nigdy nie wybaczę tej szmacie!!! >A.K.< <<--- qrwo jebana!!! >jak to czytasz, to uważaj na siebie szmato!!!<
i to będzie moja mała zmiana: od teraz będę troszkę uważniej wybierała przyjaciół, będę bardzo ostrożna!!! nie wiem czy jeszcze kiedy¶ komu¶ zaufam, możliwe >.....:::::.:::::.....<
nóż w mej dłoni, w oku błysk,
ciało wypełnia jedna my¶l:
opluć, skopać, zniszczyć, zabić,
¶więto¶ć zszargać i splugawić.
na nic krzyk Twój i błaganie,
na nic groĄby i płakanie.
to się zdarza, zwykły pech,
umrzesz dzisiaj – pusty ¶miech.
nie ma ¶wiadków, nikt się nie dowie.
zgnijesz w lesie, w płytkim grobie.
pod drzewem stoi, zaraz tuż,
mordercy młodego anioł stróż.
twarz o korę tward± opiera,
nie chce widzieć jak umiera
dzieło jemu powierzone.
gdyż on zdaje sobie sprawę:
umarł ten, co zamordował,
żyje ten za¶, co dzi¶ skonał.
agisza-my-death 2005-01-02 17:54:41
skomentuj (37)
już po :( nowe cele
no i już po Sylwestrze :( heh... nieĄle było ;-) atmosferka... klimat ;-) no i ¶wietni ludzie >pozdrawiam Was i koffam Was wszystkich<
ehm... pierwszy dzień nowego roq... jak ten czas szybko płynie... jeszcze tak nie dawno obchodzili¶my Sylwestra 2004, a tu mamy już po 2005! i kolejny rok w plecy! ja mam tylko nadzieję, że ten Nowy Roczek będzie troszkę lepszy dla mnie niż tamten! nawet wytyczyłam sobie pewne cele dotycz±ce tego roq ;-) tylko nie wiem czy dam rade, ale jako¶ musi mi się udać wypełnić chociaż ich czę¶ć! heh... przede wszystkim muszę pozbyć się tych niektórych moich małych nałogów, muszę zmienić swoje nastawienie do życia, bo narazie jest ono kiepskie, ale my¶lę, że z czasem to mi się uda! jeżeli chcę zmienić nastawienie do życia, to również do osób, które mnie otaczaj±, towarzystwa, a przede wszystkim do rodziny, z któr± mieszkam <<--- to będzie zdecydowanie najtrudniejsze i będę potrzebowała wsparcia od osób mi bardzo bliskich! oj, będzie trudno, bardzo trudno. może uda mi się nawet naprawić niektóre błędy, które popełniłam jeszcze w tamtym roq, może wszystko będzie tak jak przed miesi±cem? chciałabym bardzo!
pewnych rzeczy nie da się zmienić i muszę się z tym pogodzić, chociaż będzie mi bardzo ciężko!
nie wiem, czy tak łatwo jest zmienić >siebie< chyba nie. nie jest to też nie możliwe, chociaż niektórzy tak my¶l± i nie podejmuj± tego rodzaju kroków! jeszcze nie próbowałam zmieniać samej siebie. zawsze starałam się i¶ć jednym torem, kształtuj±c w sobie cechy i uczucia, ale teraz widzę, że nie wyszło mi to zupełnie na dobre i nie tylko ja to zauważyłam!
naprawdę koffam >WaS< wszystkich i dzięki, że jeste¶cie :-*
agisza-my-death 2005-01-01 18:34:33
skomentuj (12)
happy new year
szczę¶cia, co rado¶ć daje,
miło¶ć, co niesie pokój,
zdrowia, co rodzi wytrwało¶ć,
wiary, co nadzieje prowadzi,
dni wypełnionych do końca,
nowych wschodów słońca
i
niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Wam użyczy
agisza-my-death 2004-12-30 23:40:33
skomentuj (6)
yhym...
no więc piszę... nie mam pomysłu, jak to wszystko ubrać w słowa... tak bardzo sobie życie zagmatwałam! tyle błędów popełniłam, w tak krótkim czasie :( teraz nie mogę doj¶ć do tego, jakie to konkretnie s± błędy, czy s± one moj±, czy innych... większo¶ć z nich to moje, a ich reszta, to również moje, tyle że popełnione z pomoc±, udziałem innych! wiem, że to całkiem bez sensu, to co piszę, ale nie wiem, jak inaczej to uj±ć! i tak nic nie zrozumiecie >zrozumiej± jedynie niektórzy, WtajemniczenI < a ja tu nie będę nic tłumaczyła! chcę teraz wypisać tu cał± siebie, wła¶nie w tym momencie, moje uczucia, to co czuję w tej chwili! strasznie mi jest z tym wszystkim ciężko, nie wiem co robić dalej! na pewno nigdy już nie zrobię tego, co zrobiłam kiedy¶ w akcie desperacji, przyrzekłam to komu¶! nigdy więcej tak nie zrobię! teraz wiem, co mogłam stracić w ten sposób, dotarło do mnie, jak to mogło się paskudnie zakończyć dla mnie i moich bliskich! zaczynam w końcu doceniać to, co mam i próbuję tego bronić, bo nie chcę już tego stracić nigdy więcej! chociaż codziennie bardzo cierpię i mam takie chwile >zreszt± jak każdy< żeby w końcu to wszystko się skończyło, żebym odeszła, ale wiem, nie wolno mi tak my¶leć i muszę kontynuować to, co zaczęłam 15 lat temu dalej, aż do samego końca!!! próbuję się zmienić, zmienić sam± siebie i to co mnie otacza...
agisza-my-death 2004-12-28 13:48:28
skomentuj (8)
miało być tak pięknie, a nie ma nic
wiedziałam, że po Wigilii napiszę jednak smutn± noteckę, chociaż z całego serca wierzyłam, że będzie jednak inaczej... :(
>¦więta< jak to dziwnie brzmi dla mnie... nie czułam w tym roku tej przepięknej atmosfery, która panowała dwa lata temu, magii ¶wi±t. wszystko było jakby sztuczne, nieprawdziwe. wszystko się rozpadało, choć nikt tego nie widział, tylko ja! a teraz... teraz jestem pewna, że się wszystko rozpadło! chciałam przecież jak najlepiej! to nie moja wina! czemu życie jest aż takie trudne, takie ciężkie, skomplikowane! no czemu tak jest??? jeszcze do tego dochodzi mój wyskok z pasterk±! z tym już przesadziłam! teraz to wiem - wtedy nie wiedziałam, a powinnam :( nie powiem Wam, o co dokładnie chodzi, bo o tym wiedz± tylko tak zwani >WTAJEMNICZENI< ileż można stracić w tak krótkiej chwili! czemu ze mn± tak jest, że ja najpierw robię, a potem my¶lę, i jeszcze do tego kiedy jest na wszystko już za póĄno?! zawsze wszystko tracę - rzadziej zyskuję! teraz zdaje się, że mam szlaban... co za wtopa... buubuubuu... no ale jutro zaczynam negocjacje co do szlabanu i w±tpię, że będę miała jakikolwiek szlaban! nigdy nie miałam szlabanu! chyba że tym razem moja starsza >o dziwo< zm±drzała! >dzień dobroci dla zwierz±t, hehe< to teraz idę spać, bo jestem tak bardzo zmęczona! nie spałam od dwóch nocy!! to za wiele jak na mnie!!! dobra idę!!!
>>>KOCHAM CIĘ GŁUPTUSIU MD<<<
agisza-my-death 2004-12-25 22:37:43
skomentuj (9)
nio wesołych życzę!!!
a dzisiaj już wigilia!! już niedługo, jeszcze kilka godzin!! tak sobie siedzę w domq, przed kompem... i my¶lę: czy wszystko się uda? czy wszystko będzie tak, jak trzeba, tak jak należy? czy cos się przypadkiem nie zepsuje? może ja Ąle co¶ zrobię albo moi najbliżsi? nie wiem! nic nie wiem, a tak mi Ąle jest teraz! mam nadzieję, że wszystko wypali i będzie naprawdę dobrze!!! hehe, a potem wieczorkiem na pasterkę! to dopiero będzie BeKa :D:D:D jeżeli oczywi¶cie pójdziemy na pasterkę, a nie przypadkiem gdzie indziej! hihi ;-) ŻYCZĘ JESZCZE RAZ WSZYSTKIM WESOŁYCH ¦WI·T!!! CMOKaski!!!
agisza-my-death 2004-12-24 10:12:45
skomentuj (12)
wszystkiego naj naj naj Wam życzę ;-)
aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczę¶liwe,
jak ten jeden wigilijny wieczór.
aby Wasze twarze i twarze Waszych najbliższych zawsze rozpromieniał u¶miech,
a gwiazda Betlejemska prowadziła Was ku szczytom.
agisza-my-death 2004-12-23 22:58:16
skomentuj (3)
¶więta... hehe... niedługo ;-)
ehm... ¶więta... cóż za atmosferka :) aż się żyć chce! dzisiaj była Wigilia klasowa ;-) cóż za atmosferka, aż miło :) wszystko się udało, wyszło tak, jak powinno! i się cieszę bardzo! teraz tylko czekam na moj± Wigilię w chacie z niecierpliwo¶ci±... troszeczkę się boję, ale w końcu to s± ¶więta i wszyscy powinni się cieszyć, a nie smucić! potem sylwester! same miłe rzeczy, plany i wogóle wszystko OK! mam nadzieję, że nie będzie żadnej sytuacji ani osoby, która to wszystko, moje starania, zniszczy! tego się boję najbardziej! chcę żeby się wszystko udało, było tak jak trzeba, tak jak było dawniej! >to co było nie powróci...< tak, to prawda, ale ja nadal liczę na to, że będzie dobrze!!!
agisza-my-death 2004-12-22 20:12:12
skomentuj (11)
pocz±tek nowego, koniec starego
miałam już nie pisać o negatywnych stronach mojego cholernego życia, więc nie będę ;-) tylko nie wiem o czym pisać, bo do opisywania miłych, przyjemnych rzeczy i chwil mojego życia, to ja nie mam weny zbytniej, a mam troszeczkę do¶ć tego smutku, który mnie wypełnia :( co prawda, lepiej wychodz± mi notecki na temat mojego smutnego >nie wesołego< życia, ale postaram się, żeby było odwrotnie ;-) dam radę to zmienić i będzie dobrze! ja już w to wierzę!!! tylko nie krzyczcie, jak opiszę co¶ okropnego, bo ja poprostu muszę się wypisać, wyżalić chociażby na blogu! po to go przecież założyłam, co nie ;-/
no więc zaczynam: niedługo ¶więta, już bardzo blisko, zaledwie kilka dni, a ja nie wiem, co mam ze sob± zrobić! :( wci±ż czekam na qzyna, bo nie wiem czy przyjedzie, ale chyba jutro już będę wiedziała na pewno! a swoj± drog±... juterkiem przedsmak ¶wi±t, hehe mam wigilię klasow± i BeKa będzie :D a potem... potem... wolne od szkółki! całe dwa tygodnie! boże, jak ja się cieszę! i jeszcze sylwek! no porz±dna biba będzie mam nadzieję! jeszcze nie wiem dokładnie, co będę robiła, ale już co¶ mi ¶wita w główce! nie mówię nic, żeby nie zapeszyć!!! dobra, to na tyle! chyba całkiem dobrze, jak na pierwszy raz, to mi wyszło :D:D:D
agisza-my-death 2004-12-21 21:02:30
skomentuj (3)
samotno¶ć? to już nie ja...
samej w¶ród czterech ¶cian siedz±c,
łykaj±c łzy potokiem srebrzystym płyn±ce,
rozmy¶lam nie maj±c komu się zwierzyć,
o szansach, które straconymi będ±c,
tym bardziej staj± się gorzkie i my¶l pal±ce.
samotno¶ć to pustka, ale można z ni± żyć.
niestety – taki nierzadko słychać krzyk.
ale nie.. ja już nie jestem tu sama... mam kogo¶, kto mi pomoże, kto dotrzyma mi towarzystwa na tym nędznym ¶wiecie... chociaz czuję, jakbym nadal była... sama... samotna... bez nikogo... ale wiem, że na >NIEGO< mogę liczyć!!!
agisza-my-death 2004-12-20 20:45:11
skomentuj (10)